Kochane jak każdego roku z dekoracjami świątecznymi staram się wkroczyć już
1 grudnia.
Sprzątam, co się da i dokładnie jak się tylko da byle tylko zacząć
rozstawiać te swoje ulubione cudeńka.
Momentami wydaje mi się, że jeszcze nie skończyłam, bo wciąż coś dokładam, zmieniam
Okno w salonie postanowiłam wzbogacić o
i ostatecznie wygląda to tak
Ponieważ wciąż czegoś mi brakowało dorzuciłam na ścianę stary łańcuch z choinek serce zrobione
Wczoraj wybrałam się na zakupy i skończyło się jak zwykle w ostatnim czasie upolowałam kilka dodatków świątecznych. Dotarło dziś też do mnie sześć nowych koleżanek, ale to już w następnym poście;-)
W NAJBLIŻSZYM CZASIE ZAPRASZAM RÓWNIEŻ NA MOJE PIERWSZE CANDY
POZDRAWIAM
Piękne drobiazgi no naprawdę za rok będę mieć czerwone święta :)
OdpowiedzUsuńPolecam czerwień na święta;-)
Usuńu Mikusia już jest klimatyczna czerwień:-)
Śliczne te Twoje drobiazgi..ja uwielbiam, co roku staram się dokupywać coś świątecznego i tak kiedyś niezła kolekcja mi się z tego zrobi;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Patrycja
dzięki:-) z każdym rokiem faktycznie przybywa bo my kobitki chyba już tak mamy genetycznie wpisane te gromadzenie;-)
OdpowiedzUsuńMimo, że u mnie nie ma czerwieni na Twoją patrzę z podziwem... ah;) Ślicznie, na prawdę ślicznie;) Na kawę się wproszę:)
OdpowiedzUsuńzapraszam:-) ładnie podana podobno zawsze lepiej smakuje, ale Ty to wiesz:-)
OdpowiedzUsuńKarolek-ale zgromadziłaś cuda :-). Widze ze nawet choinki zdobyłaś o których marzyłaś juz od kilku miesięcy. Nie wiem czemu w moich komentarzach występujesz jako Anonim :-))-zrób cos z tym, nie jesteś anonimowa blogerką :-))
OdpowiedzUsuńDzięki:-) napisałam Ci maila
UsuńPrzytulnie! :)
OdpowiedzUsuńPrzytulnie! :)
OdpowiedzUsuńDzięki;-) lada dzień candy więc zapraszam:-)
Usuń